Pierwszy raz

Byłam wtedy jeszcze taka młoda,

pewien chłopiec mi się śmiało przyglądał.

W oczy spojrzał z młodzieńczą radością,

p i er w s z y  r a z  się zachwyciłam miłością.

 

Byłam wtedy całkiem młodą mężatką,

przyszła ona ze swą buzią gładką .

Jak to było, że wszystko odgadłam?

P i e r w s z y  r a z  mnie zdrada dopadła.

 

Teraz, gdy księżyca dłoń blada,

w moje włosy srebrne nici wplata,

gdy mój dom na lodzie w gruzach legł

i już ostro widać drugi brzeg,

muszę przyznać: życie przetrwoniłam-

ale przecież to p i e r w s z y  r a z  żyłam.

Comments are closed.